Wyświetlenia:

niedziela, 19 lutego 2017

Wiersz (bez tytułu)



Brak, cisza, echo 
podmuchów powietrza unoszących...
wszystkie wypowiadane słowa,
słowa rozpraszające się w przestrzeni,
tak dalekiej i bliskiej, 
tak niewiarygodnie wielkiej!
Jest tu, otacza nas, 
chce nadać jakiś sens,
chce byśmy stworzyli jej wnętrze,
wnętrze pustki jaka, 
przychodzi na świat...
wraz z pierwszym dniem naszego istnienia.


Taki krótki wiersz, który powstał pod wpływem jednego z moich natchnień. Zachęcam do komentowania. Myślę, że będą kolejne wiersze. Zapraszam do czytania bloga.